Styl życia a otyłość

Styl życia
a otyłość

Nieprawidłowe nawyki żywieniowe wyniesione z domu, coraz szybsze tempo życia, brak higieny snu oraz zajadanie stresu – styl życia współczesnego człowieka w niepodważalny sposób bezpośrednio wpływa na jego stan zdrowia oraz samopoczucie. To także istotny czynnik rozwoju otyłości.

Najczęściej występującą formą otyłości jest tzw. otyłość prosta dotycząca ok. 60-70% osób z nadmierną masą ciała. U jej podstaw leży głównie nieprawidłowo skomponowana pod względem wartości energetycznej dieta oraz niska aktywność fizyczna. Zbyt duża liczba przyjmowanych kilokalorii względem możliwości zużycia ich przez organizm prowadzi do zachwiania równowagi w zakresie tzw. bilansu energetycznego, a w konsekwencji sprzyja przyrostowi masy ciała [1].

Wśród pozostałych przyczyn mających wpływ na ryzyko rozwinięcia się otyłości wymienia się także zaburzenia hormonalne, niektóre przyjmowane leki (np. z grupy glikokortykosteroidów, leków przeciwdrgawkowych czy przeciwdepresyjnych) oraz predyspozycje genetyczne [2]. Szerzej na ich temat można przeczytać w TYM artykule.

Ponieważ jednak kluczową rolę w zakresie rozwoju otyłości przypisuje się czynnikom środowiskowym, to właśnie im zostanie poświęcona dalsza część tego artykułu.

CZYNNIKI ŚRODOWISKOWE
JAKO GŁÓWNA PRZYCZYNA WYSTĘPOWANIA OTYŁOŚCI

Choroba, jaką jest otyłość, stanowi aktualnie problem o zasięgu globalnym, określanym mianem epidemii. O jej rozmiarach świadczą dostępne dane liczbowe, które z roku na rok wydają się nie słabnąć i wciąż charakteryzują się tendencją wzrostową [3]. W samej tylko Europie na otyłość choruje 20% populacji ludzi dorosłych (ok. 150 mln) oraz 10% dzieci (ok. 15 mln) [1]. W Polsce natomiast nadwagę stwierdza się u 30,1%, kobiet i 44,1% mężczyzn, zaś otyłość odpowiednio u 15,6 i 18,1% [4].

Jak już wcześniej wspomniano, za podstawową przyczynę otyłości uważa się dodatni bilans energetyczny, związany z przyjęciem większej liczby kilokalorii w stosunku do potrzeb organizmu. Na sytuację tę wpłynąć może wiele aspektów życia codziennego. Najważniejsze przedstawiono poniżej.

Ryc. 1 Wpływ czynników środowiskowych na ryzyko nadmiernej podaży diety oraz przejadania się [8].

Nawyki żywieniowe nabyte w domu rodzinnym
Jak podaje literatura, nawyki żywieniowe zdobywane są już na etapie życia płodowego. Nienarodzony jeszcze człowiek poznaje pierwsze smaki oraz zachowania za pośrednictwem matki, która sięgając po określone produkty spożywcze, niejako prezentuje je swojemu dziecku. Opisana zależność stanowi jeden z elementów tzw. programowania metabolicznego [5]. Uważa się, że skłonność do szczególnego preferowania słodyczy także pochodzi z okresu ciąży, jak również z pierwszych miesięcy życia dziecka. Smakiem słodkim charakteryzują się bowiem wody płodowe, a następnie pierwszy pokarm oseska – mleko [6].

W latach późniejszych młody człowiek kształtuje swoje zachowania oraz dokonuje wyborów (nie tylko żywieniowych) poprzez naśladownictwo opiekunów. Stąd uważa się, że dziecko wychowywane przez rodzinę stosującą właściwe zasady żywienia znacznie łatwiej kontynuuje wyrobione nawyki w życiu dorosłym i odznacza się niższym ryzykiem rozwoju m.in. otyłości w porównaniu do dzieci z rodzin, które o prawidłową dietę nie dbały [7].

Nawyki żywieniowe związane z realizacją potrzeb opiekunów
Obok codziennych zachowań żywieniowych, które na zasadzie naśladownictwa przejmują od opiekunów najmłodsi, w literaturze przedmiotu wymienia się także czynniki związane z indywidualnymi cechami dorosłych, z ich niespełnionymi potrzebami oraz wpojonymi przekonaniami. Wśród nich można wymienić przykładowo takie jak:
– „Ja nie miałem, więc chociaż dziecko niech ma”,
– „Zdrowe dziecko to pulchne dziecko”,
– „Nie potrafię cię kochać, więc chociaż cię nakarmię”,
– „Tak bardzo cię kocham, że muszę cię nakarmić”,
– „Jedz, bo wszystko musi być zjedzone”,
– „Jedzenie to nagroda”.

Stosując takie podejście, dorosły uczy dziecko postrzegania jedzenia w niewłaściwych kategoriach, co w przyszłości może sprzyjać wystąpieniu określonych zaburzeń w tym obszarze [7].

Zaspokajanie potrzeb emocjonalnych i społecznych
Jak już wcześniej wspomniano, zaburzenia w zakresie odżywiania mogą powstać na bazie doświadczeń zdobytych w okresie dzieciństwa. Problemem może stać się przykładowo nieumiejętność zaspokajania swoich potrzeb emocjonalnych (np. miłości, poczucia bezpieczeństwa) w sposób inny niż spożywanie ulubionych pokarmów [2]. To z czasem będzie sprzyjać aktom przejadania się i na zasadzie błędnego koła powodować nawarstwianie się problemów o charakterze zarówno psychicznym, jak i fizycznym.

Jak podaje Głębocka [7], przyczyną otyłości może stać się także potrzeba utrzymania dobrych relacji społecznych i uzyskania akceptacji grupy. To z kolei osiągane jest zwykle poprzez podporządkowanie się wpływom ważnych osób z otoczenia (również i w aspekcie żywieniowym), nawet jeśli określone zachowania nie należą do kategorii tych prawidłowych [7]. Znaną sytuacją jest m.in. ta związana z zamawianiem dodatkowej porcji dania czy deseru w towarzystwie znajomych, pomimo że takie postępowanie nie jest w zwyczaju danej osoby, gdy przebywa ona sama [8]. Tendencję do takich decyzji stwierdza się zwłaszcza gronie dzieci i młodzieży, w których życiu istotny aspekt stanowią kontakty z rówieśnikami [7].

Brak czasu oraz umiejętności przygotowania domowych posiłków
Obok rosnącej popularności tzw. żywności funkcjonalnej, czyli żywności, która ponad efekt odżywczy charakteryzuje się także korzystnym wpływem na zdrowie, równocześnie obserwuje się także coraz większe zainteresowanie żywnością wygodną, nie zawsze znajdującą miejsce w kategorii produktów polecanych w dobrze skomponowanej diecie [9]. Permanentny brak czasu, stale wydłużająca się doba pracy, nocne zmiany i brak miejsca na higienę snu oraz odpoczynku sprzyjają sięganiu po wysoko przetworzoną, łatwą i szybką w przygotowaniu żywność, obfitującą równocześnie w cukry proste oraz tłuszcze [10].

I choć wydaje się, że świadomość konsumentów w zakresie dokonywania wyborów spożywczych stale rośnie, wciąż jednak prościej i taniej sięgnąć po żywność, która zazwyczaj budzi wątpliwości pod względem jakościowym. To wszystko sprzyja jedzeniu w ilościach znacznie przewyższających potrzeby organizmu, a w konsekwencji zwiększa ryzyko rozwoju chorób o charakterze przewlekłym niezakaźnym, w tym otyłości. Obok nadmiernie spożywanej energii problemem jest także niska aktywność fizyczna – wynikająca początkowo z braku czasu i/lub ochoty, a w miarę postępującego problemu nadmiernej masy ciała również i w związku z ograniczeniami wynikającymi z tego stanu [1].

Podjadanie w momentach stresowych
Choć wyniki badań analizujących związek pomiędzy jedzeniem a doznawanym stresem wydają się niejednoznaczne, liczne prace wskazują, że pożywienie może stanowić jedną z popularniejszych strategii regulacji emocji, zwłaszcza gdy ich charakter jest negatywny [11]. Zachowania żywieniowe w odpowiedzi na stres związane są głównie ze stylem jedzenia, jaki charakteryzuje daną osobę. W literaturze przedmiotu wyróżnia się zarówno style o charakterze normalnym, jak i problematycznym. Wśród tych ostatnich dominujący wydaje się właśnie styl emocjonalny. Osoba, którą definiuje taki styl, nie rozpoznaje ani sygnałów głodu przy rozpoczynaniu jedzenia, ani sytości przy jego kończeniu. Je podczas przeżywania określonych emocji i poprzez zmniejszenie napięcia czy odwrócenie uwagi od trudnych myśli bądź sytuacji traktuje takie zachowanie jako sposób regulowania swojego stanu psychicznego [12].

Zabiegi marketingowe producentów żywności i restauratorów
Znaczącą rolę w kwestii podejmowanych przez człowieka decyzji konsumenckich odgrywają również celowe zabiegi stosowane przez dane osoby czy otoczenie, mające za zadanie skłonić do wyboru i zakupu konkretnego przedmiotu. Rozmiar i kształt opakowania produktu, jego barwy, układ napisów czy wreszcie miejsce na półce sklepowej niejednokrotnie determinują wybór tego, a nie innego wyrobu. W restauracjach czy barach z samodzielną obsługą czynnikiem wpływającym na decyzję, co do ilości i jakości dania, będzie też m.in. jego prezentacja wśród innych, różnorodność dodatków, wielkość talerza do serwowania, a nawet odpowiednie oświetlenie potrawy [8].

Przykładem na to, jak tego typu zabiegi modelują zachowania w zakresie spożywanej diety, może być m.in. opisane w literaturze doświadczenie z bezdenną zastawą, która była napełniana zupą przez ukryte rurki, biegnące przez stół do dna misek nieświadomych niczego klientów restauracji. Zdaniem autorów przytoczonego badania osoby jedzące z tych „bezdennych” misek spożywały ok. 76% więcej zupy w porównaniu do konsumentów jedzących ze zwykłych naczyń, co świadczy o m.in. podatności ludzi na manipulację z zewnątrz [13]. Innym ciekawym przykładem jest eksperyment, w którym blisko 375 osób (spośród 749 czestników) zostało zbadanych pod kątem reakcji na tzw. „przesadny stan rzeczy”. W badaniu uwzględniono m.in. czynniki takie jak rozmiar miski czy łyżki, a także sytuacje związane z wybranym, ekscytującym wydarzeniem. Badani z grupy eksperymentalnej zjadali średnio 30% więcej w porównaniu do kolegów, którzy pozostawali w „warunkach normalnych”. Co ciekawe, 73% uczestników z grupy doświadczalnej uważało, że zjadło tyle samo, ile jadło zazwyczaj. Gdy powiedziano im o zastosowanej interwencji, średnio 52% z nich dalej utrzymywało, że wcale nie spożyło więcej [8].

Styl życia związany z trybem pracy czy formą spędzania wolnego czasu silnie definiuje sposób bilansowania codziennej diety. Większość osób w natłoku wydarzeń, obowiązków i doświadczanego stresu nie zauważa wpływu czynników z zewnątrz, które przekładają się na przykładowe decyzje żywieniowe. Również i określone „tło”, takie jak spożywanie posiłków w towarzystwie, w restauracji czy podczas dużego wydarzenia, może stanowić o wartości przyjmowanej diety (Ryc. 1). Gdy sytuacje te są jedynie elementem codziennego funkcjonowania, ryzyko nabycia i utrwalenia określonych nawyków jest niższe. Gdy jednak są codziennością, w znaczącym stopniu mogą przyczynić się do istotnego zachwiania równowagi, m.in. w zakresie poboru i wydatkowaniu energii, co w dalszej perspektywie zwiększa możliwość rozwinięcia się chorób o charakterze przewlekłym niezakaźnym, w tym właśnie otyłości.

Autor: mgr Maria Brzegowy – dietetyk, Narodowy Instytut Onkologii, Oddział w Krakowie

  1. Kawa I., Brzegowy M., Major K.: Opieka nad pacjentem z otyłością olbrzymią leczonym chirurgicznie, w: Pielęgniarstwo chirurgiczne, red. n. Ścisło L., Warszawa 2020, r. 28, s. 540-566.
  2. Czarnkowsko-trzcianecka M.: Wybrane jednostki nozologiczne w pracy psychodietetyka, cz. 5, r. 24, Otyłość, Aspekt medyczny, s. 425-438, w: Psychodietetyka, red. n. Brytek-Matera A., Wyd. Lekarskie PZWL, Warszawa 2020
  3. WHO, Obesity, https://www.who.int/health-topics/obesity#tab=tab_1 [dostęp online 29.12.2020]
  4. Zdrowie i zachowanie zdrowotne mieszkańców Polski w świetle Europejskiego Ankietowego Badania Zdrowia (EHIS) 2014 r., Główny Urząd Statystyczny, 2015
  5. Pudło H., Respondek M.: Nutritional programming – the impact of nutrition of pregnant women on the health of their children, Journal of Education, Health and Sport 2016, vol. 6, No 7, 589-600
  6. Grupińska J., Grzelak T., Walczak M., Kramowska M., Czyżewska K.: Korzyści i zagrożenia związane z konsumpcją naturalnych zamienników sacharozy, Bromatologia i Chemia Toksykologiczna 2015, XLVIII, 1, s. 1-10
  7. Głębocka A.: Wybrane jednostki nozologiczne w pracy psychodietetyka. Aspekt psychologiczny, cz. 5, r. 24, Otyłość, Aspekt psychologiczny, s. 438-447, w: Psychodietetyka, red. n. Brytek-Matera A., Wyd. Lekarskie PZWL, Warszawa 2020
  8. Wansink B.: Mindless Eating: Why We Eat More Than We Think, HayHouse 2011, UK
  9. Miśniakiewicz M.: Identyfikacja i analiza trendów rozwojowych w przemyśle spożywczym w Polsce, Nierówności społeczne a wzrost gospodarczy 2017, 51(3), s. 385-397
  10. Zgliczyński W.: Nadwaga i otyłość w Polsce, INFOS, Zagadnienia społeczno-gospodarcze 2017, 4(227), s. 1-4
  11. Brytek-Matera A.: Teoretyczne i praktyczne podstawy z zakresu psychodietetyki, cz. 2, r. 10, Emocje i ich regulacja a jedzenie: wzajemne współzależności, s. 181-195, w: Psychodietetyka, red. n. Brytek-Matera A., Wyd. Lekarskie PZWL, Warszawa 2020
  12. Lewandowska B.: Teoretyczne i praktyczne podstawy z zakresu psychologii. Style jedzenia i ich charakterystyka, cz. 2, r. 9, s. 165-180, w: Psychodietetyka, red. n. Brytek-Matera A., Warszawa 2020
  13. Wansink B., Painter J.E., North J.: Bottomless Bowls: Why Visual Cues of Portion Size May Influence Intake, Obesity Research 2005, 13 (1), s. 93-100